25 maj Dziś od rana pisał mi się w głowie tekst o tęsknocie…
Tęsknota – moc, nie słabość
Często ją wypieramy i się jej boimy, tymczasem ona nie jest oznaką słabości! O nie… Jest to naturalne uczucie, które każdy z nas doświadcza w pewnym momencie życia. Najczęściej idzie ono w parze z pojawieniem się kogoś lub czegoś, co uzmysławia nam, że jesteśmy blisko… coraz bliżej… bliżej Siebie
Wpadł mi dzisiaj w ręce tekst, podzielę się nim, bo w sumie to wszystko się pięknie łączy
Często tak bardzo tęsknimy za Sobą, że pojawiające się przy tym uczucie pustki zabiera nam radość życia
„Przychodzi taki czas, że puszczasz to, co nieprawdziwe.
Przestajesz zabiegać o nieprawdziwe przyjaźnie, przestajesz wierzyć we wszystkie niespełnione miłości.
Nie walczysz o przyjaźń, nie walczysz o miłość, nie walczysz o ludzi.
Wiesz, że tak się nie da.
Przestajesz prowadzić wszystkie bezsensowne rozmowy…
Nieprawdziwych ludzi puszczasz przodem.
Niech idą, gdzie oczy poniosą, ich wola.
Odpuszczasz sobie wszystko to, co Ci nie służy…
Bez żalu, bez słowa, po prostu.
I wbrew pozorom to nie oznacza, że coś tracisz… Wręcz przeciwnie.
Stajesz się wolny.
Stajesz się prawdziwy w tym wszystkim, w co wierzysz.
Stajesz się sobą, nie sumą czyichś oczekiwań czy wyobrażeń….Nie.
Dziś jesteś sobą.
I wiesz, że od dzisiaj już inaczej nie będzie.
Że już się nie da.
Że znalazłeś drogę do siebie samego.
Dziś już wiesz…
Wiesz, co jest dobre dla Ciebie.
Po prostu dojrzewasz do tego, by zmierzyć się z życiem.
Jesteś gotowy, by żyć po swojemu.
Dziś już wiesz, że wszystko zaczyna się od Ciebie…
Wiesz, że wszystko zaczyna się w Tobie.
Odwaga, by żyć po swojemu też.” (E.M. Bożydar)
Zawsze jest dobry czas, by zrobić krok ku Sobie.
Miejcie piękny dzień
Maja