fbpx
 

Jak ważna jest w naszym życiu zmiana?blog

Jak ważna jest w naszym życiu zmiana?

Nie da się odpowiedzieć na to pytanie dopóki nie odważysz się wyjść poza ciąg myślowych zdarzeń. W głowie zawsze znajdzie się przestrzeń do wymówek, klepania po ramieniu i odkładania….

Odkładamy Siebie nieustannie na później. Od poniedziałku, za miesiąc, za rok, a może nigdy?

Ileż to razy myślałam o tym, jakby to było….. widziałam tylko przeszkody, przeszkody, które rosły w głowie i były nie do pokonania. Moja młodzieńcza potrzeba przynależności do kogoś, prowadziła mnie do wielu wyborów. Nie o wszystkich chciałabym pamiętać, ale każdy jeden doprowadził mnie do DZISIAJ.

Rok temu przyszła mi świadomość tego, że nie czuję się zbyt dobrze z nazwiskiem, które od 20 lat nie było prawdziwie moje, ale pomyślałam wtedy, że przegapiłam swoją szansę. Na decyzję masz 3 miesiące, później jest już za późno.

Po rozwodzie nie wahałam się ani chwili. To były inne czasy. Moja córka jako mała dziewczynka, chodziła wtedy do przedszkola. Myślałam tylko o niej, o tym by uchronić ją przed spojrzeniami i głupimi pytaniami. A później, tak jakoś zostało.

Kiedy 5 lat temu zwolniłam się z pracy i rozpoczęłam budowanie swojej marki osobistej, nie pomyślałam o tym. I rok temu przyszło do mnie, że już jest za późno, że przegapiłam najlepszy moment. I znowu…. Co to znaczy najlepszy moment?

Czasem potrzebujemy mocnych zwrotów akcji!

Znienawidzone przez nas dramaty, które przydarzają nam się w życiu, są zawsze szansą na odrodzenie.

Sierpień -wrzesień zeszłego roku, miałam wrażenie, ze mój świat się zawalił. Ktoś, próbował zniszczyć wszystko co budowałam latami i dopadła mnie chwilowa bezsilność.

Usiadłam na kilka dni i nie mogąc się ruszyć z miejsca poczułam, ze jestem w stanie zero.

To była krótka chwila. Chwila, która zmobilizowała mnie do działania.

Nie ma lepszego momentu na budowanie Siebie, jak stanąć przed pustką i wolną przestrzenią.

Krok po kroku odbudowywałam się, tworzyłam i wzmacniałam Siebie. Mocno tez pracowałam z ciałem, które totalnie wtedy się rozsypało. W tej bezmocy znalazłam w sobie jeszcze większa gotowość. I dzień po dniu, robiąc procesy na ciało, używając narzędzi korzystając z sesji, przyglądałam się temu, co wychodzi z zakamarków pamięci mojego ciała. Moment, kiedy się zatrzymujesz i rozsypujesz, przypomina Ci wszystko. Wyłażą z Ciebie wszystkie lęki, stare traumy i strachy. Oglądałam je z każdej strony i zadawałam Sobie pytanie, co jest takiego we mnie, co usilnie utrzymuje to wszystko w pamięci komórkowej mojego ciała. Kim prawdziwie jestem?

Świadomość tego, że dźwigam nieustannie swoją przeszłość wracała jak bumerang

Dzień przed moimi urodzinami w styczniu przyszło olśnienie! Użyłam swojego nazwiska w rozmowie i nagle BANG!

To był już czas intensywnej konfrontacji ze wszelkimi ograniczeniami i wszechpanująca kontrolą. Od 01 stycznia od momentu, kiedy podjęłam Wyzwanie 100/100 z grupą 120 osób, które do mnie dołączyły, wyłaziło wszystko warstwa po warstwie.

Zadałam sobie wtedy pytanie Jakie będzie moje życie za 5 lat jak to wybiorę? I całe ciało zawibrowało . pomyślałam WOW! Robię to

Nie myślałam o konsekwencjach tylko o lekkości, która zaczęła rozgaszczać się w moim ciele. Teraz albo nigdy. 20 lat wystarczy!

Poczułam całą sobą gotowość na zmianę. Zmianę, która odmieni moje życie na ZAWSZE. Tak to poczułam.

Nie jest łatwo pożegnać się z historią. Ciągniemy ją i nawet nie myśląc, że czujemy w sobie ograniczenie. Ograniczenie do bycia w pełni.

To dopiero początek. Konsekwencje formalnych zmian wymagają zaangażowania. Na początku wniosek – musi Pani uargumentować zmianę! Po rozwodzie masz 3 miesiace na podjęcie decyzji, później wg prawa, musisz złożyć wniosek, poprzeć go argumentami, uzasadnić swój wybór i czekasz na rozpatrzenie. Ale ja nie miałam wątpliwości!

Przede mną : urzędy, sądy, dokumenty… ale czym to jest wobec zmiany jaka może się ukazać w Twoim życiu, kiedy staniesz w swojej prawdzie?

Tak na to patrzę.

Lęki związane z utratą „marki osobistej”, na którą pracowałam 5 lat to iluzja! Umysł zawsze próbuje wmówić Tobie, że to bez sensu, że stracisz….

Co możesz stracić, kiedy zyskujesz Siebie i swoją prawdę?

Prawdę o tym kim jesteś?

Czuję, że ta decyzja otwiera mi drzwi do Siebie! A Ty, jeśli tu jesteś i czytasz moje słowa, wiesz dobrze, że każdego dnia przywołuję Ciebie to BYCIA! BYCIA SOBĄ

Każdego dnia odkrywam w Sobie taką moc i tyle możliwości, że uśmiecham się na samą myśl. I tule Siebie! Tulę Siebie i swoje ciało, za odwagę sięgnięcia po zmianę, która jeszcze parę lat temu wydawała mi się nie do udźwignięcia.

Co teraz jest możliwe? Jak nigdy dotąd czuję, ze rozpoczynam kolejny rozdział mojego życia w pełni swojej mocy, w Sobie ze Sobą

Odwaga, którą mamy w Sobie to najbardziej wartościowe paliwo

Odwlekanie decyzji, które chodzą Ci po głowie, to jak betonowe buty, które każdego dnia zakładasz na nowo

ODWAŻ SIĘ !

Nie odkładaj Siebie na później

Maja
Maja Ławicka

Byłam Lesińska, jestem Ławicka – najważniejsze, że jestem Natural Flow. To moje miejsce tu wzrastam każdego dnia i do tego wzrostu i poszukiwania Siebie, zapraszam i Ciebie