04 lis W O L N O Ś Ć ✌✌✌
To ciekawe, że od rana huczy mi to słowo w głowie WOLNOŚĆ
Pewnie to efekt zbliżającego się święta 11.11. Dzień Niepodległości inicjuje wiele myśli i działań wolnościowych a to wszystko krąży w przestrzeni
Czym dla Ciebie jest WOLNOŚĆ?
Jakiej definicji używasz do myślenia o WOLNOŚCI ?
Łatwo nam jest opowiadać o odbieraniu wolności. Często utożsamiamy się z pojęciami i mobilizacją, szczególnie tą globalną, narodową, kiedy trzeba bronić, walczyć …
Tymczasem najczęściej WOLNOŚĆ zabieramy sobie MY Sami Sobie!
~ Czy jesteś prawdziwie Sobą?
~ Czy pozwalasz Sobie na bycie nielubianym? czy raczej starasz się być dla wszystkich „dobry/a”
~ Czy akceptujesz Siebie? czy raczej ciągle osądzasz i krytykujesz
~ Czy znasz swoje pragnienia?
~ Czy potrafisz być Sam/a ze Sobą i czy to jest piękny czas?
Żyjąc w zagonionym świecie, ulegamy schematom ogólnie panującym. Wpadamy w sidła przekonań i punktów widzenia osób, które „kształtowały” nasz charakter próbując uchronić, dając dobre rady, ucząc jak żyć. Później dopasowujemy się do społeczeństwa, grupy, rodziny… stawiamy czoła rolom i stanowiskom, zapominając o Sobie. Chcemy, żeby było „dobrze”. Zapominamy słowa NIE, zapominamy o Sobie, zapominamy kim prawdziwie jesteśmy ….
Być może poczujesz teraz „bunt”, zaczniesz krzyczeć TO NIE O MNIE!
Jak często wypieramy i udajemy Sami przed Sobą, że przecież wszystko jest ok, dam radę, będzie dobrze….
Wiele lat śnimy o życiu, śpiąc na łóżku pościelonym w danierady. Czekamy na rycerza, białego konia, zmianę, która nigdy sama nie przychodzi. W końcu rezygnujemy, wierząc, że nie zasługujemy na lepsze życie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Prawdziwą W O L N O Ś Ć możemy dać tylko Sami Sobie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wolność bycia Sobą to początek przepięknej przygody, do której możesz dołączyć w każdym momencie swojego życia. Wystarczy Twój wybór! Jeśli poczujesz TAK chce! To reszta będzie już tylko konsekwencją i dalszymi krokami.
Od prawie czterech lat, kiedy trafiłam na swoje pierwsze szkolenie Access Bars, zaczęłam rozbierać się warstwa po warstwie i obnażać Sama przed Sobą. Ileż tam było nieprawdziwości i masek, wiedzą tylko najbliżsi.
Nie zawsze było lekko, nie zawsze po drodze było przyjemnie, ale uwierz mi, że nigdy przenigdy nie żałowałam swojej decyzji i tego, że stanęłam w Swojej prawdzie na najpiękniejszej drodze – Drodze do Siebie.
Tylko tam, kiedy rozbierzesz się do naga, znajdziesz swoją WOLNOŚĆ
I możesz zacząć kreować swoje życie na nowo….
Warto!
Ściskam mocno